Patrzę na tą Twoją "dietę" i powiem szczerze, że mi troszkę ręce opadają ;) nie wiem skąd bierze się u ludzi tendencja do nadmiernego skupienia na przeliczaniu kalorii i ilości poszczególnych makroskładników do drugiego miejsca po przecinku, przy kompletnym pominięciu kwestii źródeł białka, węglowodanów i tłuszczy, które powinno się spożywać. Zatem tak: 1. do bilansu dziennego spożycia makroskładników wliczamy TYLKO białka z następujących źródeł: - mięso - ryby - jaja - sery i twarogi - odżywki białkowe nie liczymy białka zawartego w chlebie (kto w ogóle jada chleb chcąc nabrać suchej masy mięśniowej???), ryżu, kaszy, płatkach owsianych, mleku itp. To PODSTAWOWA zasada oparta na tym, że białka czerpane niejako "przy okazji" ze źródeł węglowodanów mają znikomą jakość i przyswajalność, więc nie czynią tego, co winno zdziałać w organiźmie białko). 2. gainer (odżywka węglowodanowo-białkowa) nie powinna stanowić substytutu posiłku. Może być w ten sposób użyta, ale to tylko w wyjątkowych sytuacjach, kiedy po prostu nie masz możliwości zjeść normalnego posiłku. Jako zamiennik posiłku służą zupełnie inne odżywki - przede wszystkim o większej zawartości białka w składzie (w mass xxl, którego używasz, masz tylko 20% białka, trochę za mało jak na pełnowartościowy posiłek), a do tego węglowodany użyte do produkcji są znacznie wyższej jakości! Na cukrach prostych i maltodekstrynie (które są użyte w mass xxl) zrobisz masę, ale tłuszczową ;) Polecałbym jako zamiennik posiłku choćby MHP Up Your Mass, która lata w dobrych cenach na allegro obecnie (ale jest neico droższa od mass xxl, który jest szczerze powiedziawszy odżywką mocno przeciętną). Typowy gainer w stylu mass xxl to możesz sobie wypić zaraz po treningu w ilości 100g celem uzupełnienia glikogenu. 3. mleko jest dobre tylko w kampaniach reklamowych. Białka w nim jak na lekarstwo, za to jest laktoza, czyli cukier prosty o praktycznie jednakowych parametrach jak sacharoza. co się z tym łączy - chyba nie muszę pisać. pijąc powiedzmy 1l mleka dziennie dostarczasz organizmowi jakieś 40g, czyli 8 łyżeczek cukru. Po co? 4. chleba w ogóle pozbyłbym się z diety, tym bardziej o g. 23. o tej porze to tylko odżyweczka białkowa, ew. twaróg (którego też nie jestem zwolennikiem) i do tego oliwa/olej lniany/rzepakowy. To tak tytułem wstępu o zasadach. A teraz muszę się przejechać po Twojej "diecie", która jest beznadziejna ;) 1. w śniadaniu nie masz żadnego źródła białka. po co Ci 30g mass xxl? żeby dostarczyć 6g białka i 20g węgli? 2. czy po zjedzeniu 50g piersi z kuraka czujesz się syty? szczerze wątpię. zjedz co najmniej 100g, 50 to jakieś 2-3 większe gryzy ;) 3. przed treningiem bezpośrednio to raczej się nie je (chociaż ja nie mam akurat z tym problemu, ale większość ludzi czuje się senna, ociężała itp). W związku z tym posiłki ustaw tak, żeby zjeść normalny, pełnowartościowy posiłek (a nie gainer) godzinę przed treningiem. Wtedy dyskomfort powinien zniknąć. 4. zaraz po treningu 100g gainera jest jak najbardziej na miejscu, ale pij go na wodzie. 5. posiłek potreningowy jest w miarę ok, ale przelicz jeszcze raz źródła białka i dołóż go z tuńczyka, a nie licz protein z ryżu (co to za nawyk w ogóle ... ) 6. ten posiłek jest kompletnie beznadziejny. parówki z kurczaka? a skąd wiesz, że są akurat z drobiu zrobione? kretyński pomysł. zjedz pierś z kurczaka z jakimś ryżem brązowym/parboiled lub kaszą, jajecznicę, cokolwiek innego. Ale nie parówki, na Boga ... Jeśli masz problemy z podażą białka (co jest mało zrozumiałe, bo musisz go zjeść jedynie ok. 160g dziennie, co jest ilością śmieszną), to kup sobie odżywkę białkową i nią uzupełniaj ten makroskładnik. 7. ostatni posiłek tak jak napisałem wcześniej: tuńczyk/twaróg/odżywka białkowa + oliwa/olej. żadnego chleba i innego syfu. To najkrócej jak się dało napisać ;) w razie czego pytaj dalejPaweł Kozanecki edytował(a) ten post dnia o godzinie 11:02
Nasza Kancelaria Adwokacka Adwokat Paweł Dratwa oferująca pomoc Klientom z miast Zawiercie oraz Myszków działa przede wszystkim na podwalinach empatii, szczerości, lojalności oraz wzajemnego zrozumienia. Głęboko wierzymy, że zbudowanie silnej więzi zaufania i bezpieczeństwa to podstawa przy każdym postępowaniu sądowym.Szczegółowe informacje o Adwokacie: Kozanecki Paweł (LOD/Adw/678) Data wpisu w aktualnej izbie na listę adwokatów:2009-12-22 Adres do korespondencji: Kancelaria Adwokacka Narutowicza 69 /3 90-132 Łódź Pobierz profil w formie pliku pdf WYKONYWANIE ZAWODU IZBA ADWOKACKA MIEJSCE WYKONYWANIA ZAWODU Kancelaria Kancelaria Adwokacka Narutowicza 69 /3 90-132 Łódź Stacjonarny: 426362803 Komórkowy: 501447272 PREFEROWANA PRAKTYKA Izba Adwokacka w Łodzi Adres ul. Wólczańska 199 90-531 Łódź WWW:WgmC.